Słaby Tusk silniejszy od rywali
Platforma przestaje być partią wodzowską. Premier, choć niechętnie, musi jednak konsultować swoje decyzje z posłami
Perswazja pomogła. Z 40 posłów PO, którzy dwa tygodnie wcześniej zaskoczyli zdecydowaną postawą w sprawie aborcji, zostało 14. Projekt Solidarnej Polski przewidujący zakaz usuwania ciąży w przypadku płodów upośledzonych przepadł. Tym samym przepadły też nadzieje tych, którzy sądzili, że mocno osłabło przywództwo Donalda Tuska.
Po pomyślnym dla Tuska głosowaniu mała grupka zdecydowanych konserwatystów jest nawet atutem, bo wiadomo, że nie jest już realną siłą polityczną. Za to niczym wisienka na torcie może być dowodem na kwestionowany ostatnio pluralizm ideowy PO. Tusk zaś może zacząć porządkować sprawy wewnątrz partii.
Od czasów afery Amber Gold siła jego przywództwa słabła. Obserwujący go na posiedzeniach Rady Ministrów członkowie rządu widzieli człowieka zdekoncentrowanego, przygnębionego i zmęczonego. Szczególnie gdy media publikowały doniesienia na temat jego syna.
Do tego dochodziły spadające sondaże, wieści na temat kryzysu, skandale związane z katastrofą smoleńską. Jeden z bardziej znaczących ruchów Tuska sprzed...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta