Gdy nie da się odśnieżyć, trzeba ogrodzić
Miasto wiedząc, że nie zdoła zabezpieczyć całej płyty rynku, powinno wyznaczyć ciągi komunikacyjne albo miejsca niebezpieczne ogrodzić i oznaczyć.
2 lutego 2010 r. Anna J. wychodziła z jednego z zakładów usługowych działających w podcieniach Rynku Wielkiego w Zamościu. Tuż przy jednym z filarów podcienia pośliznęła się na oblodzonej i nieodśnieżonej tzw. opasce Rynku Wielkiego (to rodzaj chodnika ze schodkami). Upadła na plecy, uderzyła głową o twarde podłoże, doznając złamania jednego z kręgów kręgosłupa i urazu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta