Czarne chmury nad deregulacją
Sztandarowy projekt ministra Gowina może przepaść w Sejmie. Zagrożone jest otwarcie dostępu do ponad 200 zawodów.
W czwartek sejmowa komisja nadzwyczajna zajmująca się ustawą deregulacyjną będzie głosować nad kluczowymi poprawkami. Zapowiadają się ostra walka i polityczne targi o jej ostateczny kształt.
Ustawie, która ma otworzyć dostęp do 50 zawodów, grozi nawet to, że przepadnie podczas głosowań na posiedzeniu plenarnym. Dlaczego? Tylko PO jednoznacznie deklaruje jej poparcie – wynika z naszych rozmów z politykami przed czwartkowym posiedzeniem komisji. PiS i PSL uzależniają je od wprowadzenia ich poprawek. Sęk w tym, że idą one dokładnie w odwrotnym kierunku. SLD będzie na „nie", a Ruch Palikota, który w tej sytuacji może stać się języczkiem u wagi, mówi, że nie podjął jeszcze decyzji.
– Chcemy otwierać zawody szerzej, niż proponuje rząd – mówi „Rz" Przemysław Wipler (PiS), członek komisji. Wskazuje, że łatwiej powinno się na przykład uzyskiwać prawo do wykonywania zawodu adwokata, radcy czy notariusza. – Jeśli większość w podkomisji nie poprze naszych poprawek, rozważymy wycofanie poparcia całości ustawy, gdy trafi na posiedzenie plenarne – deklaruje....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta