Na Mołdawię kadra bez wymówek
Piątkowy mecz to ostatnia szansa Waldemara Fornalika. Dlatego trener trzyma zespół na krótkiej smyczy.
Michał Kołodziejczyk z Krakowa
– Nie wyobrażam sobie, żebyśmy z Kiszyniowa nie przywieźli 3 punktów. Nie ma żadnego ultimatum dla Fornalika, ale mamy lepszą drużynę i takie mecze trzeba po prostu wygrywać – mówi „Rz" Zbigniew Boniek. Prezes PZPN pytany wcześniej o to, czy selekcjoner może spać spokojnie, odpowiadał, że na razie może. Na razie to znaczy dopóki Polska zachowa szanse, by awansować na mundial w Brazylii. A do tego zwycięstwo z Mołdawią jest niezbędne.
Reprezentacja rozpoczyna w piątek (21, TVP 1, Polsat Sport) serię meczów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta