Budujemy żołnierza przyszłości
Będzie strzelał precyzyjnie jak nigdy dotąd, a gdy zostanie ranny, jego osprzęt sam wyśle sygnał dowódcy.
W wojsku szykuje się sprzętowy przełom. W indywidualnym rynsztunku żołnierskim armia zastosuje zintegrowane systemy informatyczne, nowe materiały, innowacyjne środki łączności. Ale zmieni się też sposób dowodzenia.
Nad nowymi rozwiązaniami od czterech lat pracują naukowcy skupieni w kilkunastu firmach, a także pracownicy Wojskowej Akademii Technicznej. Tworzą wyposażenie i uzbrojenie żołnierza przyszłości.
Jak zapowiada resort obrony, jeszcze w tym roku rozpoczną się testy kompletów „Tytan". – Wyciągnęliśmy wnioski z błędów, które popełnili sojusznicy z NATO. Nasz żołnierz przyszłości nie będzie przytłoczony gadżetami jak choinka. Dostaje lepszą broń, a do tego dedykowany do konkretnych zadań, przemyślany, użyteczny zestaw narzędzi, które zwiększą jego bezpieczeństwo, dostarczą informacji i pomogą wykonać zadanie – mówi Tomasz Mirosław, ekspert od programu „Tytan" w Polskim Holdingu Obronnym (do niedawna Bumar).
Supersprzęt, który uzbroi polskiego wojownika XXI wieku, w znacznej części już istnieje. – Polski przemysł oferuje rozwiązania, które testują też najlepsze armie świata: Amerykanie, Francuzi, Izraelczycy – ocenia Andrzej Kiński, redaktor naczelny „Nowej Techniki Wojskowej". Ważne, aby zestaw mógł współdziałać z systemami łączności i informatycznymi w transporterach opancerzonych czy śmigłowcach....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta