Poślizg na trawie
Kilka sław wypadło z Wimbledonu na pierwszym zakręcie, dołączyło do nich kilkoro kontuzjowanych, od środy wieczorem trwa zatem szukanie przyczyn tych nieszczęść. Ludzka rzecz nie widzieć winy w sobie, więc powodem nieszczęść ma być wimbledońska trawa. Że śliska jak nigdy, że mokra i podstępna.
Na razie statystyka i rozsądek podpowiadają, że wierzyć skarżącym się nie można. Bywało, i to niedawno, że już w pierwszej rundzie US Open rezygnowała z gry dziewiątka uczestników (w sumie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta