Awantura o meble w MSZ
Resort spraw zagranicznych wydał 300 tys. na 28 foteli. Zakup kwestionuje NIK, politycy chcą wyjaśnień.
„Fotel Aluminium jest jednym z najwspanialszych osiągnięć projektantów mebli w XX wieku" – zachwala artykuł w Internecie jego producent firma Vitra. W sierpniu ub. roku MSZ kupił 16 takich foteli. Każdy kosztował prawie 13 tys. zł brutto.
Resort zamówił też dziesięć foteli obrotowych Aeron firmy Herman Miller w cenie 8,5 tys. zł za sztukę. Jeden z egzemplarzy tego mebla jest elementem stałej ekspozycji Muzeum Sztuki Nowoczesnej na Manhattanie. Resort wziął też dwa krzesła Think firmy Steelcase (5,2 tys. zł sztuka). Ogółem za 28 mebli resort zapłacił 301,5 tys. zł. Powód? „Pożądane zachowanie jednolitego wyposażenia wnętrz". Zdaniem Najwyższej Izby Kontroli to niegospodarność.
NIK każdego roku bada wykonanie budżetu resortów. Zakup foteli jest jednym z najpoważniejszych zarzutów w analizie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta