Coraz mniej gotówki
Polska jawi się jako europejski poligon nowych form płatności elektronicznych, bo klienci są tu bardziej otwarci na innowacje niż na Zachodzie – piszą eksperci A.T. Kearney, Maciej Gawinecki i Marcin Sieczek.
W przyszłości w całej Europie będzie tak, jak już dziś jest w Uppsali, czwartym pod względem wielkości mieście Szwecji: główny bank zawiesił obsługę gotówki w oddziałach, ofiarę w kościele można składać kartą, coraz więcej restauracji i innych lokali handlowych w ogóle nie przyjmuje gotówki.
Państwa skandynawskie to awangarda elektronicznych płatności w Unii Europejskiej, ale pozostałe kraje szybko zmierzają w tę samą stronę. Najnowszy raport globalnej firmy doradztwa strategicznego A.T. Kearney przewiduje przyspieszenie wzrostu płatności elektronicznych w całej Europie. W 27 krajach UE w okresie 2005–2010 liczba transakcji bezgotówkowych wzrastała o 5 proc. rocznie, natomiast w najbliższych latach tempo to podskoczy do 8 proc.
Statystyczny mieszkaniec Unii wykonuje dziś przeciętnie 800 płatności rocznie, z czego 75 proc. gotówką. W 2020 roku udział transakcji gotówkowych powinien spaść do 60 proc.
W sukurs przychodzą szybkie przelewy oferowane przez izbę rozliczeniową – w Europie obok Wielkiej Brytanii działają one tylko w Polsce
Polska w stosunku do Europy ma wiele do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta