Błędy i egoizm stały za tragedią na Broad Peak
Do takich wniosków doszła komisja powołana przez Polski Związek Alpinizmu w celu zbadania przyczyn wypadku podczas zimowej ekspedycji na ośmiotysięcznik. W trakcie zejścia ze szczytu zginęli Maciej Berbeka (na zdjęciu z prawej) i Tomasz Kowalski.
Wczoraj komisja ogłosiła swój raport. Jest on bardzo krytyczny wobec kierownictwa i uczestników wyprawy. Zdaniem zespołu doświadczonych wspinaczy, któremu przewodniczył Piotr Pustelnik, przebieg wydarzeń na grani szczytowej mógłby być inny, gdyby zespół się nie rozdzielił. Najwięcej kontrowersji budzi ocena postawy Adama Bieleckiego (na zdjęciu z lewej). Według komisji zachował się on nieetycznie, pozostawiając partnerów podczas zejścia ze szczytu. Nie wziął także udziału w akcji ratowniczej.
Piotr Pustelnik powiedział „Rz": – Bielecki złamał zasady obowiązujące w najwyższych górach.