Snowden skonfliktował liderów obu Ameryk
Rzecz niezwykle rzadka w dyplomacji: Dilma Rousseff z Brazylii odwołuje wizytę w Waszyngtonie. To odwet za szpiegowanie pani prezydent przez Amerykanów, co ujawnił Edward Snowden.
Już od kilku tygodni było wiadomo, że amerykańska Narodowa Agencja ds. Bezpieczeństwa (NSA) śledzi miliony połączeń telefonicznych i e-maile w Brazylii. Kroplą, która przelała czarę goryczy, było ujawnienie przez sieć telewizyjną Globo slajdów z prywatnych e-maili Rousseff i jej najbliższych współpracowników.
Osobista interwencja Baracka Obamy, który przez 20 minut rozmawiał telefonicznie z panią prezydent, nie pomogła: do zaplanowanej na październik wizyty, jedynej w tym roku, która miała mieć status „państwowej”, nie dojdzie. Rząd brazylijski wezwał także ambasadora USA w Brazylii Thomasa Shannona, aby przekazać wyrazy oburzenia. Źródła rządowe zasygnalizowały ponadto,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta