Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Grzebanie etosu lewicy

13 lutego 2014 | Publicystyka, Opinie | Jarosław Makowski
źródło: archiwum prywatne
Kazimiera Szczuka wystartuje  do Parlamentu Europejskiego z list Twojego Ruchu
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
Kazimiera Szczuka wystartuje do Parlamentu Europejskiego z list Twojego Ruchu
Weronika Marczuk została zaproszona  na listę SLD przez Leszka Millera
autor zdjęcia: Marian Zubrzycki
źródło: Fotorzepa
Weronika Marczuk została zaproszona na listę SLD przez Leszka Millera

Czy lewica, która zdaje się igrać z inteligencją wyborców, przyjmując 
za dobrą monetę „politykę na celebrytę", nie kopie sobie wyborczego grobu? 
– pyta publicysta.

To świetnie, że rodzima lewica, zarówno SLD, jak i Twój Ruch, w odróżnieniu od prawicy jest proeuropejska. Nie ulega bowiem wątpliwości, że w naszym dobrze pojętym interesie leży wzmacnianie Unii. Im więcej integracji, tym więcej korzyści dla Polski. Im więcej sił politycznych, które w mądry sposób popierają europejski proces zjednoczeniowy, tym nasz głos jest lepiej na forum Europy słyszany.

Kto siedzi przy stole

O korzyściach z integracji przekonali się zresztą na własnej skórze sami Polacy, którzy dziś w przygniatającej większości są za głębszą integracją Unii. W niepamięć poszły strachy prawicy, która wmawiała Polkom i Polakom, że Unia odbierze nam naszą suwerenność. Że zniszczy wspólnotę i narodową kulturę. Że Niemcy wykupią ziemię, a Polska stanie się kolonią krajów Zachodnich.

Nie sprawdziły się także prognozy zachodnich eurosceptyków, którzy przestrzegali swoich wyborców, że przyjęcie Polski do UE oznaczać będzie same kłopoty, a „polski hydraulik" zaleje kraje starej, szacownej Unii. Przeciwnie: kryzys Europy wywołały nie kraje Europy Środkowej, ale Południa. Polska zaś stawiana była za wzór radzenia sobie z kryzysem.

Tę jakościową zmianę naszej sytuacji na arenie europejskiej rozumieją Polacy. Już wiedzą, że fakt, kto nas reprezentuje na europejskiej agorze, kto negocjuje...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9763

Wydanie: 9763

Spis treści
Zamów abonament