Trzeba zmienić nie tylko przepisy, ale i podejście urzędników
Jeśli pracownicy skarbówki nie przestaną bać się wydawać odpowiedzialnych decyzji, a administracja podatkowa nie zacznie sprawnie działać, nie pomogą nam nawet najlepsze nowelizacje prawa – pisze ekspert.
Dyskusja o zmianach w ordynacji podatkowej czy też o konieczności opracowania nowego kodeksu podatnika przyspiesza. Coraz częściej prowadzone są też na ten temat debaty. To bardzo dobry kierunek, który kształtuje myślenie o sytuacji procesowej podatnika. Jest jednak jedno małe „ale". Zapomina się w tej dyskusji o tym, że już dzisiaj ordynacja podatkowa zawiera wiele istotnych i dobrych zasad, które – gdyby były wykorzystane przez urzędników zgodnie z ich założeniem – dawałyby podatnikom dużą ochronę.
Postulatem wielokrotnie powtarzanym w tej dyskusji stał się pomysł wprowadzenia do ordynacji podatkowej zasady in dubio pro tributario, która oznacza, że w przypadku wystąpienia wątpliwości należy je rozstrzygać na korzyść podatnika. Przy tej okazji pojawia się jednak zasadnicze pytanie: czy wprowadzenie takiej zasady, przy niezmienionym podejściu do stosowania prawa, przyniesie oczekiwany efekt? Szczerze wątpię.
Problemem jest minimalizowanie uprawnień
W dzisiejszych przepisach mamy wiele dobrych dla podatników reguł. Mamy zasadę dotyczącą działania przez organy tylko na podstawie przepisów prawa, zasadę dotyczącą zaufania do organów państwa czy choćby zasadę czynnego udziału strony. Problem w tym, że znaczenie tych wszystkich zasad dla podatników potrafi być w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta