Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ani słowa o stopie

13 lutego 2014 | Sport | Krzysztof Rawa
Justyna Kowalczyk: – Mam nadzieję, że nasza praca skończy się tak, że pobiegnę jak potrafię.
autor zdjęcia: Piotr Nowak
źródło: Fotorzepa
Justyna Kowalczyk: – Mam nadzieję, że nasza praca skończy się tak, że pobiegnę jak potrafię.

Dla Justyny Kowalczyk to najważniejszy dzień. Dzisiaj bieg na 10 km.

Znów wjedziemy na stadion ośrodka Laura, zobaczymy białe szczyty w tle, wielkie choiny wokół, pofałdowane trasy, trybunę z widokiem na kilkaset ostatnich metrów i to, co przez dwa ostatnie lata Justyna Kowalczyk lubiła najbardziej: bieg na 10 km stylem klasycznym.

Wystartuje jako 43. Dokładnie o godzinie 11.21 i 30 sekund. Towarzystwo wokół wyłącznie norweskie: pół minuty wcześniej pobiegnie Heidi Weng, pół minuty za Polką Astrid Uhrenholdt Jacobsen, następnie Marit Bjoergen i Therese Johaug. Niespełna pół godziny później, jeszcze przed polskim południem (tu przed 15.) będziemy wiedzieć, co zaszło i która wygrała.

Chemia pomaga

Bić w bębny i trąbić, że Polka na pewno zwycięży – nie można. Wszyscy wiedzą – problemy z treningiem, stopa, tajemnicze złamanie... Wciąż mamy pomieszanie wiary w sukces i obaw o zdrowie pani Justyny. Przewaga Norweżek i jednej Szwedki w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9763

Wydanie: 9763

Spis treści
Zamów abonament