Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kara umowna nie zawsze możliwa

20 marca 2014 | Prawo i praktyka | Katarzyna Gospodarowicz

ODPOWIEDZIALNOŚĆ | Zabezpieczenie interesów pracodawcy ustalonymi przez strony sankcjami jest z reguły niedopuszczalne. Obowiązują jednak wyjątki, w tym dotyczący łamania zakazu konkurencji po ustaniu zatrudnienia.

Powierzając część obowiązków czy udostępniając załodze mienie do korzystania, firmy podejmują ryzyko związane z ewentualnymi szkodami, jakie mogą wówczas powstać. Pracownik nie odpowiada za szkodę wynikłą w związku z działalnością pracodawcy, w szczególności z działaniem w granicach dopuszczalnego ryzyka. Natomiast obciążenie materialne etatowców za wyrządzenie szkody nieumyślnie ograniczone jest do 3-miesięcznego przysługującego im wynagrodzenia. Tylko w razie umyślnego działania na szkodę pracodawcy pracownik musi naprawić ją w całości. Jednak fakt działania z takim zamiarem trudno wykazać.

Zastrzeżone zdarzenia

Chcąc ułatwić sobie dochodzenie roszczeń odszkodowawczych w przyszłości, pracodawcy chętnie sięgają po inne formy ochrony swoich interesów. Jedną z nich jest zobowiązanie do zapłaty kary umownej, gdy wystąpią zastrzeżone przypadki. Warto jednak pamiętać, że o ile mechanizm ustanawiania i nakładania kar umownych nie rodzi większych problemów, o tyle takie zabezpieczenie nie zawsze będzie skuteczne w stosunku pracy.

Korzystając ze swobody umów, strony stosunków cywilnoprawnych mogą zastrzec w kontrakcie, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy (kara umowna). Dopuszcza to art. 483 § 1 kodeksu cywilnego. Zgodnie z art. 484 k.c. w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9793

Wydanie: 9793

Spis treści
Zamów abonament