Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tanie spanie pracowników w delegacjach to pozorna oszczędność

20 marca 2014 | Prawo i praktyka | Marek Rotkiewicz

ŚWIADCZENIA | Wybierając miejsce noclegu podczas służbowego wyjazdu, nie należy kierować się tylko niską ceną. Racjonalna lokalizacja może przynieść znacznie więcej korzyści. Bez konieczności nie warto jednak przekraczać obowiązujących limitów.

Wydatki noclegowe to jeden ze znaczących kosztów podróży służbowych. Warto zatem zwrócić na niego uwagę i go ograniczyć, choćby starając się wcześniej dokonać rezerwacji. Pozwala to zarówno lepiej i dokładniej zaplanować obciążenie finansowe związane z podróżą, ale też np. obniżyć wydatki na przemieszczanie się pracownika.

Prawie jak w domu

Noclegi to nie tylko możliwość snu. To także zapewnienie pewnej przestrzeni wypoczynku, intymności, zaplecza higieniczno-sanitarnego. Szczególnie jest to ważne w podróży, bo ten komfort nie może znacząco odbiegać od warunków, jakie na co dzień ma pracownik. Dlatego rozliczenie kosztów z tym związanych nie powinno opierać się na zasadzie „najtańsze możliwe do znalezienia miejsce do spania". Ustalając sprawy zakwaterowania, pracodawca powinien zapewnić podwładnemu pewien standard, co zwykle związane jest także ze wzrostem ceny.

Blisko centrum

Trzeba przy tym zwrócić uwagę na położenie hotelu. W wielu wypadkach tańsze miejsca noclegowe są znacznie oddalone od centrum czy punktów docelowych dla pracownika. Oznacza to, że poza kosztami noclegu szef będzie musiał wypłacać ryczałty na jazdy lokalne. A w wielu wypadkach – szczególnie gdy ryczałt ustalony jest na podstawie rozporządzenia ministra pracy i polityki społecznej z 29 stycznia 2013 r. w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9793

Wydanie: 9793

Spis treści
Zamów abonament