Rozszerzenie Unii to sukces
Radosław Sikorski, Lubomír Zaorálek, Frank-Walter Steinmeier, János Martonyi, Miroslav Lajčák | Konflikt rosyjsko-ukraiński oraz niedopuszczalna i bezprawna aneksja Krymu pokazują, że pokoju oraz politycznej i społecznej stabilizacji w Europie nie wolno przyjmować za pewnik – piszą ministrowie spraw zagranicznych Polski, Czech, Niemiec, Węgier oraz Słowacji.
Nocą 1 maja 2004 r. Europa była w uroczystym nastroju. Gdy o północy na niebie rozbłysły sztuczne ognie, most na Odrze łączący niemiecki Frankfurt i polskie Słubice wypełnił tłum ludzi świętujących zjednoczenie kontynentu europejskiego, który przez długie lata pozostawał podzielony. Podobne uroczystości odbyły się w wielu innych częściach Europy – w Czechach, na Słowacji czy na Węgrzech – które tej niezwykłej nocy znalazły się w centrum europejskiego projektu zjednoczenia. Wspaniałe powitanie, które zgotowano dziesięciu nowym członkom Unii Europejskiej, przypieczętowało koniec podziału na Wschód i Zachód. Wydarzenia te mogą być dla nas źródłem odwagi, pokazują bowiem, że nawet rozłam spowodowany przez dwie wojny światowe i jedną zimną nie jest na tyle głęboki, by nie można go było przezwyciężyć.
Skarbnica doświadczeń
Sukces ten zawdzięczamy przede wszystkim ludziom na Wschodzie i Zachodzie, którzy pomimo dziesięcioleci polityki bloków opartej na konfrontacji nie ustawali w dążeniu do wolności i pokoju. Łączyło ich silne przekonanie, że rządy prawa muszą zatryumfować nad prawem silniejszego. Szczególną odwagą wykazali się mieszkańcy krajów przystępujących w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta