Instalacja na 25-lecie wolności
Nie wiem, czy ludzie, którzy walą drzwiami i oknami po przygody do Centrum Nauki Kopernik, wiedzą, że w Warszawie działa też wehikuł czasu.
Ulokowano go w hali przylotów portu lotniczego na Okęciu. Wystarczy stanąć tam na chwilę wśród oczekujących, by przenieść się do przełomu lat 80. i 90.
Tu mogę sobie np. przypomnieć, jak wygląda przedstawiciel gatunku cinkciarzy, wypełzającego masowo z podziemi właśnie w czasie ustrojowej transformacji. Sympatyczny pan, który wychodzących pasażerów informuje tonem konfidencjonalnym (idealnie tym samym, którym panowie krążący pod Pewexami nęcili: „Bony, dolary, bony..."), że działający na lotnisku kantor (jak każdy lotniskowy kantor) ma...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta