Bez reform Szkoci nie dadzą sobie rady
Niepodległa Szkocja miałaby bardzo trudny start, ale mogłaby sobie poradzić, gdyby miała inny program gospodarczy niż ten, o którym teraz się mówi. Wydatki są już wysokie, a mimo to planowany jest ich wzrost.
kamil pruchnik
Po odłączeniu od Wielkiej Brytanii, Szkocja musiałaby stawić czoła wielu wyzwaniom. Nie jest jednak skazana na porażkę. W długim terminie o sukcesie gospodarczym zadecydowałyby reformy gospodarcze, a nie brak funta czy ucieczka banków komercyjnych ze szkockiego rynku. W tym celu Szkoci musieliby zmienić swój plan gospodarczy, który zakłada silne zwiększenie wydatków publicznych.
Już 18 września Szkoci zadecydują o ewentualnym zerwaniu trwającej 307 lat unii z Wielką Brytanią. Jeszcze w styczniu br. zwolenników pozostania w Zjednoczonym Królestwie było prawie dwa razy więcej niż przeciwników. Jednak od kilku miesięcy przybywa sympatyków separacji. Szóstego września YouGov opublikował przełomowy sondaż, według którego 51 proc. ankietowanych Szkotów opowiedziało się za odłączeniem, a 49 proc. za pozostaniem, wyłączając głosy niezdecydowane.
Następne badania opinii publicznej pokazywały ponownie minimalną przewagę osób opowiadających się za pozostaniem. Jednak różnica zawsze oscylowała na granicy błędu statystycznego.
Dzień pierwszy
Według szacunków rządu szkockiego, po...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta