Do ugody można wezwać także kontrahenta zza Odry
Postępowanie pojednawcze w sprawach transgranicznych może się toczyć tylko w sprawach cywilnych należących do drogi sądowej i w których przysługuje jurysdykcja krajowa.
Jak zatem ustalić, czy polski przedsiębiorca będzie uprawniony do zawezwania do próby ugodowej swojego zagranicznego kontrahenta?
W pierwszej kolejności podkreślić należy, że dla oceny zaistnienia jurysdykcji krajowej bez znaczenia jest regulacja dotycząca właściwości miejscowej sądu w postępowaniu o zawezwanie. Pojęcie jurysdykcji krajowej oznacza generalne uprawnienie do rozstrzygnięcia danej sprawy przez sądy polskie, a nie możliwość złożenia wniosku przed konkretnym sądem (w tym przypadku zgodnie z ogólną właściwością miejscową dłużnika, tj. miejscem jego zamieszkania). Inne są również konsekwencje braku jurysdykcji i braku właściwości miejscowej sądu. W pierwszym przypadku sąd będzie zobligowany do odrzucenia wniosku, w drugim zaś sprawę przekaże do sądu właściwego miejscowo.
W obrocie pomiędzy podmiotami z siedzibą w państwach członkowskich (za wyjątkiem Danii) podstawy jurysdykcji krajowej należy poszukiwać przede wszystkim w rozporządzeniu Rady (WE) nr 44/2001...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta