Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jazz jest bezpieczną przystanią

07 listopada 2014 | Kultura | Marek Dusza
Terence Blanchard (rocznik 1962), wybitny trębacz, kompozytor, zaczął karierę w 1980 r.  w orkiestrze Lionela Hamptona. Od 1990 r. prowadzi własne zespoły. Trzynaście razy nominowany, zdobył pięć nagród Grammy, napisał muzykę do 45 filmów, nagrał 32 albumy.
autor zdjęcia: Marek Dusza
źródło: Fotorzepa
Terence Blanchard (rocznik 1962), wybitny trębacz, kompozytor, zaczął karierę w 1980 r. w orkiestrze Lionela Hamptona. Od 1990 r. prowadzi własne zespoły. Trzynaście razy nominowany, zdobył pięć nagród Grammy, napisał muzykę do 45 filmów, nagrał 32 albumy.

Terence Blanchard | Trębacz, który w sobotę zainauguruje Jazz Jamboree, mówi Markowi Duszy o muzyce i kinie.

Rz: Jest pan chyba jedynym jazzmanem, który ma bogatszą filmografię niż dyskografię. Skąd pana popularność wśród reżyserów?

Terence Blanchard: Nigdy nie zastanawiałem się nad tym, nie robiłem przecież dwóch fakultetów. Przede wszystkim traktuję swoje albumy bardzo poważnie, nie wchodzę do studia kilka razy w roku, nawet nie co roku. Mam więcej czasu na przemyślenie koncepcji swojej muzyki i pisanie do filmów. Czasem dostaję trzy propozycje w roku.

Jak zaczął pan karierę kompozytora soundtracków?

Spike Lee poprosił mnie, żebym zagrał na fortepianie muzykę do jego filmu „Rób, co należy". Spodobało mu się i zamówił oryginalne kompozycje do „Jungle Fever" („Malaria"). Wcześniej miał premierę „Mo' Better Blues" („Czarny blues"), gdzie moje utwory wykonał zespół Branforda Marsalisa, w którym zagrałem na trąbce.

Czym się różni pisanie muzyki do filmu od tej na płytę?

Najważniejsza różnica to intencja, technika komponowania jest taka sama. W filmie muszę zwracać uwagę, jak...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9986

Wydanie: 9986

Spis treści
Zamów abonament