O światełkach nie tylko odblaskowych
Pojawiła się nadzieja, że Komisja Kodyfikacyjna wypracuje rozwiązania, które pozwolą ograniczyć liczbę spraw karnych do rozsądnych rozmiarów – uważa sędzia Andrzej Skowron.
W dniu 1 września 2014 r. weszła w życie ustawa zmieniająca ustawę – Prawo o ruchu drogowym (DzU z 2013 r., poz. 991), która wprowadza obowiązek noszenia elementów odblaskowych przez osoby, które po zmroku poruszają się pieszo po drogach w terenie niezabudowanym. Obowiązek jak najbardziej racjonalny, jeśli wziąć pod uwagę liczbę pieszych ofiar wypadków drogowych, także dzieci. Przy tej okazji z różnych stron posypały się jednak gromy na funkcjonariuszy policji, którzy oto będą karać sprawców takich zachowań mandatami w wysokości nawet do 3000 zł. Wszystko dlatego, że wykroczenie to (z art. 97 kodeksu wykroczeń) nie znalazło się w tak zwanym taryfikatorze. Pomijając fakt, że tak wysoka grzywna nie jest możliwa w postępowaniu mandatowym, tego rodzaju opinie, również polityków, dowodzą, że na dobrą sprawę mało kto wie, czym naprawdę jest i jak funkcjonuje postępowanie mandatowe.
Przyjmie albo nie przyjmie
Zacznę od wspomnianego taryfikatora, czyli rozporządzenia prezesa Rady Ministrów wydanego na podstawie art. 95 § 6 kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia, a określającego zróżnicowaną wysokość mandatów karnych za wybrane rodzaje wykroczeń. W rozporządzeniu tym, a w istocie w trzech tabelach, zamieszczono...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta