Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sen o gruntach warszawskich

19 listopada 2014 | Rzecz o prawie | Stanisław Tyszka
autor zdjęcia: Darek Golik
źródło: Fotorzepa
autor zdjęcia: Maciej Skawiński
źródło: Fotorzepa

Wobec wieloletniej niemożności rozwiązania problemu zarówno na poziomie rządu, jak i parlamentu, do uchwalenia ustawy reprywatyzacyjnej warszawskiej mógłby doprowadzić chyba tylko prezydent RP – przypuszcza ekspert.

Ustawa o reprywatyzacji dla Warszawy jest potrzebna wszystkim zainteresowanym – dawnym właścicielom, lokatorom, miastu, budżetowi państwa, inwestorom i warszawiakom. Dlaczego zatem nie została jeszcze uchwalona? Zaniechania legislacyjne ujawniają największe słabości ustroju i debaty politycznej III RP. Z inicjatywą ustawodawczą w kwestii reprywatyzacji powinien wystąpić prezydent Bronisław Komorowski.

Polska pozostaje jedynym państwem Europy Środkowo-Wschodniej, w którym nie uchwalono generalnej ustawy o restytucji mienia. Większość państw regionu uregulowała tę kwestię, zresztą bardzo różnie, już w pierwszych latach po transformacji ustrojowej, i to przeważnie przed rozpoczęciem prywatyzacji. W Polsce tymczasem w problemie wciąż nieuregulowanych stosunków własnościowych skupiły się jak w soczewce najgorsze cechy III RP: brak poszanowania własności prywatnej, korupcyjna działalność prawniczo-urzędniczych grup interesu, nieprecyzyjne regulacje prawne, nieudolność państwa oraz całkowity brak odpowiedzialności polityków zakładających, że problemy, których ostatecznie uniknąć się nie da, można odkładać w nieskończoność.

Najpierw szansa, potem weto

Od lat, ze względu na największą wartość roszczeń, szczególnie palącą kwestią jest brak ustawy reprywatyzacyjnej dla Warszawy. Temat ten powrócił ostatnio przy okazji kampanii samorządowej w kontekście...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9995

Wydanie: 9995

Spis treści

Pierwsza strona

Media planet

Zamów abonament