Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie płaci miesiącami za mieszkanie? Niech odpracuje swoje długi!

23 marca 2015 | Nieruchomości | gb
Paweł Puch
autor zdjęcia: Krzysztof Łokaj
źródło: Rzeczpospolita
Paweł Puch

Jeśli we wspólnocie ktoś nie płaci za lokal i przez kilka miesięcy żyje na koszt sąsiadów, to znaczy, że jej zarząd źle pracuje.

Rz: Czytelnik pisze: „Dwóch sąsiadów z mojego bloku nie płaci czynszu za mieszkanie. Tzn. regulują opłaty za prąd i wodę, bo boją się, że im odetną dostęp. Ale ani opłat eksploatacyjnych, ani na fundusz remontowy nie regulują. W jednym przypadku chodzi o rodzinę, która tłumaczy, że nie starcza jej na życie, a w drugim o starszą osobę z rentą. A ja nie chcę płacić za innych. Co powinien zrobić zarząd wspólnoty? Są to zadłużenia kilku- i kilkunastomiesięczne" – pyta czytelnik.

Paweł Puch: Właściciel mieszkania ma obowiązek wnosić uchwalone przez wspólnotę mieszkaniową opłaty na koszty zarządu nieruchomością. Gorsza – stała lub chwilowa – sytuacja właściciela nie jest żadnym usprawiedliwieniem tego, że nie płaci.

Właściciel powinien sam radzić sobie z problemami finansowymi. Jeżeli mają one charakter trwały, to powinien je rozwiązać – np. zamieniając mieszkanie na mniejsze, co umożliwi mu spłatę zaległości z dopłaty, a w przyszłości ponoszenie mniejszych opłat za mniejszy lokal. Właściciel może też wynająć jeden z pokoi i w ten sposób pozyskać pieniądze na bieżące opłaty.

A jeśli nie chce tego zrobić?

Jeżeli właściciel lokalu nie płaci obciążających go zaliczek na koszty zarządu, to staje się dłużnikiem wspólnoty. Jej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10097

Wydanie: 10097

Spis treści
Zamów abonament