Dietetycy z ZUS, czyli jak się najeść powietrzem
Stara zasada mówi, że lepiej zapobiegać, niż leczyć. Nie na darmo Zakład Ubezpieczeń Społecznych od lat deklaruje, że sam optuje za tym, by wprowadzać ją w życie. Zapewne w ramach jej realizacji nasz ubezpieczeniowy Wielki Brat postanowił część pracowników polskich firm wysłać na przymusowe odchudzanie. Wybrał przy tym najbardziej radykalną ze wszystkich znanych diet i zarazem dość kontrowersyjną, czyli tak zwaną breathariańską, polegającą na odżywianiu się powietrzem i promieniami słonecznymi. Zaletą tej diety jest to, że jest całkowicie darmowa. Wadą – że nikt, przynajmniej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta