Zdrowie sędziów w promilach
Pechowcom, którym odmówiono urlopu na walkę ze skutkami stresu i wypaleniem zawodowym, pozostaje życzyć, by wytrwali w służbie – uważa sędzia.
Zbigniew Łasowski
Niemiecki filozof Artur Schopenhauer mówił: „Zdrowie nie jest wszystkim, ale bez zdrowia wszystko jest niczym". Jak jest z tym dobrem wśród sędziów i poszczególnych grup pracowników sądownictwa? Na razie nie wiadomo, gdyż nie prowadzono poważnych badań, a sam resort sprawiedliwości nie był problemem zbytnio zainteresowany.
W sądach czai się zabójca
Wprawdzie trzy lata temu ministerstwo zleciło przygotowanie raportu o obciążeniu pracą grup zawodowych w sądownictwie na przykładzie trzech poznańskich sądów rejonowych, ale nie sposób go do końca zaakceptować. Wynikało z niego, że obciążenie pracą urzędników sądowych wcale nie jest nadmierne. Jak jest naprawdę, przekonamy się o tym na początku 2016 r., po zakończeniu prac Stowarzyszenia Zdrowa Praca, które w projekcie „Monitoring stresu zawodowego w sądach i jego skutki zdrowotne" przeprowadzi szczegółowe badania. To bezprecedensowe wydarzenie w działalności wymiaru sprawiedliwości, dlatego też z najwyższym uznaniem należy przyjąć zapowiedź włączenia się Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia do tej akcji.
Badania przeprowadzone w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta