To nie zawód, to stan umysłu
Nigdy nie pozostawiać e-maila ani telefonu bez odpowiedzi. Nieustannie trzeba się też doszkalać. I specjalizować w dziedzinie, którą się lubi.
Michał Szpakowski
Rz: Uczestniczył pan w inicjatywie „Młodzi – adwokaturze". Czy młodzi prawnicy powinni się wspierać?
Michał Szpakowski: Nie tylko młodzi. W 2013 r. wraz z uczestnikami tej inicjatywy zdaliśmy egzamin zawodowy. Byliśmy rekordowo licznym rocznikiem, bo aplikację skończyło 650 osób. Część z nas obawiała się, jak z tak sporą konkurencją poradzi sobie na rynku. Chcieliśmy, by samorząd zawodowy był dla nas wsparciem. Adwokatura skupiła się jednak na hołubieniu tradycji i etosu zawodowego. Naszym zdaniem nie była wystarczająco przystosowana do realiów rynkowych. We wrześniu 2013 r. przedstawiciele naszej inicjatywy postanowili więc startować w wyborach do Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie. Części przedstawicieli palestry wydawało się to śmieszne, niektórym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta