Uśmiech wart miliony
Krzysztof Rybiński
Zdarza się, że zaspaliśmy, dodatkowo jest niskie ciśnienie, pada deszcz i skończyła się kawa. Wychodząc do pracy, burkniemy coś mało uprzejmego, mijając sąsiadkę, i ochlapiemy jej nowy płaszcz, przebiegając przez kałużę w pogoni za autobusem. Cóż, epizod bez znaczenia, po co o tym pisać?
Ale ochlapana, zirytowana tym kobieta będzie musiała się cofnąć do domu, żeby zmienić...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta