Balcerowicz: PiS zrobiłby tu Ukrainę
Rozmowa Nizinkiewicza | O reformach i kicie, który wciska się wyborcom
Rz: Nawołuje pan, by Zachód mocniej wsparł Ukrainę. Na czym miałoby to wsparcie polegać?
Prof. Leszek Balcerowicz, przewodniczący Forum Obywatelskiego Rozwoju, były wicepremier i minister finansów: Po pierwsze, niezbędne są takie sankcje wobec Rosji, dzięki którym Moskwa będzie – to minimum – realizować porozumienia z Mińska. Nie może być tak, że nawet jeśli nie będą one realizowane przez Rosję, Europa uzna, że wszystko jest w porządku. Rosja naruszyła zasady powojennego porządku, złamała zasadę nienaruszalności granic. Nie wyobrażam sobie, żeby UE wycofywała sankcje, jeśli tylko będzie mniej wrogich akcji Moskwy względem Ukrainy. Oznaczałoby to – de facto – uznanie rezultatów agresji Rosji Putina na Ukrainę.
W jakiej sytuacji gospodarczej znajduje się dzisiaj Ukraina?
W trudnej, co jest efektem wcześniejszych zaniedbań oraz rosyjskiej agresji. Stan gospodarki nie obciąża rządzącej obecnie ekipy, która podejmuje twarde i niezbędne kroki, działa np. na rzecz stabilizacji budżetu przez ograniczanie dotacji do ciepła i gazu. To najlepsza ekipa od 1991 r.
Ukraina wciąż jest uzależniona od dostaw rosyjskiego gazu.
W ciągu ostatnich dwóch lat bardzo zmniejszyła import gazu z Rosji. Przyczyniła się do tego recesja, ale także inne kroki. Już te podjęte i kolejne zapowiedziane są sygnałem, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta