Rosja nie zachwieje Oplem
Mary Barra | Zdecydowaliśmy się na zmianę modelu biznesowego w Rosji, wygaszamy produkcję w St. Petersburgu. Nie będziemy inwestować tam, gdzie przyszłość jest nieprzewidywalna – mówi prezes General Motors.
Rz: Czy 2014 rok był dobry dla General Motors?
Zdecydowanie dobry i dla GM, i dla Opla. W GM – kolejne rekordy zysku, sprzedaży i udziałów rynkowych. Nasze europejskie marki Opel/Vauxhall odnotowały najlepszy wynik sprzedaży od 2011 roku, a skoro zależy nam na sukcesie globalnym, musimy go odnieść właśnie w Europie. Po realizacji naszej strategii wszystko wskazuje, że tak będzie. Zdecydowaliśmy się na zainwestowanie w Oplu/Vauxhallu 4 mld euro do roku 2016. To największa ofensywa produktowa, jaką kiedykolwiek mieliśmy dla tych marek – 27 nowych modeli i 17 nowych silników w latach 2014–2018. Wśród naszych dziesięciu marek Opel jest jedną z kluczowych.
Musiała się pani także uporać z problemem wadliwych stacyjek w autach GM. Jak pani zdaniem ucierpiał na tym wizerunek firmy godnej zaufania, którą chce pani budować?
Nad rozwiązaniem tego problemu pracowaliśmy cały ubiegły rok. Cały proces był przejrzysty, odbywał się przy otwartej kurtynie. Chcieliśmy, żeby nie było wątpliwości: to konsument jest u nas na pierwszym miejscu. Dla GM to nauka: co zrobić, żeby podobny problem nie miał miejsca w przyszłości. Wprowadziliśmy zmiany w zarządzaniu produkcją, a jako punkt odniesienia w rozwiązywaniu problemów przyjęliśmy branże nuklearną i przemysł lotniczy.
Kłopotem dla GM jest dzisiaj rynek rosyjski. Wiadomo, że wycofany został Opel,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta