Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wynik ważny dla całej Afryki

30 marca 2015 | Świat | Jerzy Haszczyński.
Kolejka do głosowania w Daurze (północ kraju), rodzinnym mieście Muhammadu Buhariego, kandydata opozycji na prezydenta
źródło: AFP
Kolejka do głosowania w Daurze (północ kraju), rodzinnym mieście Muhammadu Buhariego, kandydata opozycji na prezydenta

Nowy prezydent, nieważne chrześcijanin czy muzułmanin, będzie śmiertelnym wrogiem dla dżihadystów.

Największym zagrożeniem dla Nigerii – kraju w połowie chrześcijańskiego, w połowie muzułmańskiego i na dodatek bardzo różnorodnego pod względem etnicznym i językowym – są dżihadyści z Boko Haram, aktywni w mordowaniu i porywaniu ludzi na północnym wschodzie. Ich celem jest kalifat na terenie Nigerii.

W weekend fundamentaliści islamscy próbowali zakłócić wybory prezydenckie i parlamentarne (w Nigerii głowa państwa jest jednocześnie szefem rządu, dlatego media skupiają się na tych pierwszych). To Boko Haram przypisywano zabicie w sobotę kilkunastu osób. Co najmniej dwoje ludzi zginęło też na południu, w ważnym dla przemysłu naftowego stanie Rivers. Opozycja zrzuciła odpowiedzialność za ich śmierć na zwolenników walczącego o reelekcję prezydenta Goodlucka Jonathana.

Głównym powodem przedłużenia o jeden dzień wyborów (miały się odbyć tylko w sobotę) były jednak problemy techniczne. Zawiodły urządzenia rozpoznające odciski...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10103

Wydanie: 10103

Spis treści
Zamów abonament