Wielka awantura o zawias
W dyskusji nad przetargiem na śmigłowce dla polskiej armii zagadnienia już dawno rozwiązane przedstawiane są jako problem – pisze wiceprezes ds. badań, rozwoju i innowacji w Airbus Helicopters.
Tomasz Krysiński
W czasie przetargu na śmigłowce wielozadaniowe śledzę dyskusję na tematy techniczne prowadzoną w mediach przez osoby, które nie tylko same się na tym nie znają, ale też bezkrytycznie przyjmują do wiadomości informacje nieprawdziwe, wyrwane z kontekstu i przekazywane im w złej wierze. Zupełnie jak dziennikarz pewnego tygodnika, który wbrew wszelkim zasadom dziennikarskiego rzemiosła nie sięga nawet po informację u źródła.
Łatwo obnażyć opieranie dyskusji na fałszu, zwłaszcza w sprawach tak oczywistych, jak parametry i rozwiązania technologiczne. Co ciekawe, zagadnienia, które już dawno znalazły doskonałe rozwiązania, stawiane są przez niekompetentne osoby jako problem.
Komu belka kłodą w oku
Jednym z przykładów jest tzw. problem składanej belki ogonowej. Niewtajemniczonym wyjaśnię, że jest to rozwiązanie pozwalające zmniejszyć rozmiar śmigłowca i dostosować go do powierzchni okrętu lub znajdującego się na nim hangaru. Możemy je porównać do konstrukcji drzwi: z jednej strony są zawiasy, z drugiej zamek. Konstrukcję przedstawia załączona ilustracja.
Składana belka ogonowa jest w śmigłowcu bardzo prostym elementem konstrukcyjnym, jest to bowiem element statyczny. Airbus Helicopters dostarcza takie rozwiązania dla wielu klientów od lat i mamy na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta