Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Po wystawie ceny obrazów rosną

01 października 2015 | Moje pieniądze
autor zdjęcia: Darek Golik
źródło: Fotorzepa
Siedziba muzeum założonego w Konstancinie przez Marka Roeflera
autor zdjęcia: Darek Golik
źródło: Fotorzepa
Siedziba muzeum założonego w Konstancinie przez Marka Roeflera

Rozmowa | Z Markiem Roeflerem, kolekcjonerem sztuki i właścicielem muzeum

Rz: Kilka dni temu otworzył pan w swoim muzeum artystów École de Paris piątą z cyklu monograficznych wystaw. Tym razem jest to dorobek Henryka Epsteina. Dlaczego akurat tego artysty?

Marek Roefler: Po pierwsze, mam pokaźną kolekcję jego ekspresyjnych dzieł. Prezentujemy około 120 obrazów i ponad 40 prac na papierze, w tym dzieła z kilku prywatnych kolekcji z Francji i Polski oraz z Żydowskiego Instytutu Historycznego w Warszawie.

Henryk Epstein urodził się w Łodzi w 1891 r. W 1912 r. wyjechał do Paryża. Na międzynarodowym rynku funkcjonuje jako ważny artysta Szkoły Paryskiej. W Polsce nadal jest mało znany.

Był barwną postacią paryskiej cyganerii. Mieszkał w legendarnym budynku La Ruche. Przyjaźnił się ze sławnym artystą Chaimem Soutinem, który jest ikoną światowej sztuki, oraz z Amedo Modiglianim; ten ostatni sportretował go w 1918 r. Epstein został zamordowany w 1944 r. w obozie w Auschwitz.

Na wystawie oglądamy także obrazy innych artystów bliskich Epsteinowi.

Staramy się pokazać pewien nurt w sztuce artystów Szkoły Paryskiej. Są obrazy np. Michela Kikoïne'a i Pinkusa Kremegne'a, czyli Krzemienia. Obydwaj ukończyli akademię w Wilnie.

Kolekcjoner i mecenas sztuki nie ma w Polsce żadnych przywilejów finansowych. Co pana motywuje do organizowania wystaw, wydawania...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10258

Wydanie: 10258

Spis treści
Zamów abonament