Czasami okoliczności transakcji przesądzają o braku odliczenia

źródło: materiały prasowe

Jarosław 
Ziółkowski

Staranny nabywca nie powinien przyjmować faktur, które dokumentują czynności nieodzwierciedlające rzeczywistości. W takim przypadku 
nie ma przesłanek, aby w zakresie zakwestionowanym co do ich rzetelności korzystały z tzw. domniemania 
dobrej wiary.

Pracownicy Urzędu Kontroli Skarbowej stwierdzili m.in., że spółka naruszyła przepisy poprzez obniżenie podatku należnego o podatek naliczony wynikający z faktur VAT wystawionych przez jednego z przedsiębiorców. Fiskus uznał, że spółka posłużyła się fikcyjnymi fakturami zakupu produktów rolnych.

W ocenie spółki urzędnicy nie wykazali w sposób niebudzący wątpliwości, że odliczając VAT ze spornych faktur, firma działała ze świadomością, iż dokumentują one przestępcze działania ich wystawcy, oraz nie dochowała należytej staranności przy spornych transakcjach.

Firma powołała się m.in. na wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE z 21 czerwca 2012 r. (C-80/11 i C-142/11). Trybunał stwierdził w nim, że organy podatkowe nie mogą wymagać, aby podatnik zamierzający skorzystać z prawa do odliczenia podatku naliczonego badał czy wystawca faktury jest podatnikiem, czy dysponuje towarami będącymi przedmiotem transakcji, oraz czy wywiązuje się z obowiązku złożenia deklaracji i zapłaty podatku w celu upewnienia się, że podmiot ten nie dopuszcza się nieprawidłowości lub przestępstwa....