Dobrodziejstwo, ale nie dla wierzycieli
Z zaskoczeniem przeczytałem zmiany w kodeksie cywilnym dotyczące przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza. Idea niewątpliwie dobra, tylko nic mi nie pasuje.
Spadkobierca, który przyjął spadek z dobrodziejstwem inwentarza, zapisobiorca windykacyjny lub wykonawca testamentu mogą sporządzić „zgodnie z posiadaną wiedzą" wykaz inwentarza. Można go składać w sądzie albo przed notariuszem według ustalonego wzoru.
Przedmioty należące do spadku oraz przedmioty zapisów windykacyjnych (także długi spadkowe i ich wysokość) ujawnia się według stanu i cen z chwili otwarcia spadku. Ustawodawca nic nie mówi o sankcjach za niewłaściwą wycenę. Żąda tylko, by w wykazie ujawniać przedmioty z należytą starannością. A kto ma ustalić ich wartość? Zainteresowany.
I już widzę takie wpisy:
- mieszkanie w starym budownictwie do remontu 200 tys. zł zamiast: mieszkanie w starym budownictwie w centrum Warszawy, 50 mkw. po 10 tys. zł. za mkw.;
- stara komoda...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta