Państwo ma zadbać, by był prąd
Krzysztof Tchórzewski | Problemy energetyki i węgla nie są tylko sprawą rynku. Spółki muszą efektywnie funkcjonować, ale kwestią przyjętej strategii jest to, na co mają przeznaczać zyski – mówi w rozmowie z Anetą Wieczerzak-Krusińską minister energetyki.
Rz: Sejm ekspresowo znowelizował ustawę o działach administracji. Powołane działy – energii i gospodarki złożami kopalin – stworzą podwalinę dla nowego ministerstwa energetyki. Ale na razie nie przeniesiono nadzoru nad spółkami energetycznymi z MSP. Czy tak pozostanie?
Pierwszą decyzją jest utworzenie działu energia w ramach gospodarki narodowej. Na jego podstawie zostanie powołany resort, który w swoich kompetencjach oprócz energii będzie miał też górnictwo i gazownictwo, czyli wszystkie obszary związane z tworzeniem energii. Ministerstwo będzie jednak powstawać etapami.
W pierwszej kolejności – w zasadzie niemal od zaraz – nadzorem obejmiemy spółki wydobywcze, a w drugiej – w ciągu kolejnych miesięcy – także koncerny energetyczne. Bo mimo że na razie ministerstwo jeszcze nie istnieje, to muszę mieć jak najszybciej narzędzie do działania.
Jakie będą pierwsze decyzje w sprawie górnictwa, które jest w stanie katastrofalnym?
Mam kilka pomysłów i będziemy na ten temat rozmawiać w ramach innych resortów, np. rozwoju czy finansów, a także ze stroną społeczną. Na razie nie chcę ujawniać konkretów, bo jeszcze nie wiem, co w drodze tych negocjacji uzyskam, a w czym będę musiał ustąpić....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta