Ziobro zawróci reformę
Zbigniew Ziobro jest gotów się wycofać z kontradyktoryjnego procesu karnego.
Nowy proces karny to eksperyment, który skończył się katastrofą – uważa nowy minister sprawiedliwości i zapowiada, że jest gotów wycofać się z tej zmiany. A to, jego zdaniem, oznacza powrót do rozwiązań, które zapaści nie powodowały. Trwają jeszcze ostatnie oceny praktyków. Potem zapadnie ostateczna decyzja. Byli ministrowie sprawiedliwości: Marek Biernacki, Michał Królikowski, Borys Budka i Zbigniew Ćwiąkalski, krytycznie oceniają zapowiedź nowego ministra. Zalecają spokój i rozwagę. Przestrzegają, że nie tak łatwo wycofać się z takiego przedsięwzięcia. Jarosław Gowin, również były minister sprawiedliwości, jako jedyny nie chce komentować propozycji Ziobry.
Kontradyktoryjny proces karny wszedł w życie 1 lipca przy dużym sprzeciwie prokuratury, która przestrzegała, że nie jest gotowa na zmiany. Wprowadzone wówczas przepisy pociągnęły za sobą spore wydatki, m.in. 200 mln zł rocznie ma pochłaniać pomoc prawna. Miliony wydano też na szkolenia i kodeksy. —a.ł >C1, komentarz >A2