Pani Stocznia opowiada historie
– Tu było ponad 20 tysięcy ludzi, jak miasto. Było wszystko: domy, przedszkole, żłobek, kino zakładowe – mówi była pracownica Stoczni Gdańskiej w audioprzewodniku po terenie zakładu – jednym z efektów przedsięwzięcia „Stocznia jest kobietą".
Edukacyjny projekt „herstoryczny" realizowany jest przez Stowarzyszenie Arteria we współpracy z Instytutem Kultury Miejskiej, Archiwum Historii Kobiet Narodowej Biblioteki Islandii oraz Oslo and Akershus University College.
„Herstory" jest tu opozycją do history, czyli próbą opowiedzenia zdominowanej przez mężczyzn historii oczami kobiet. Bo też wiele kobiet w stoczni pracowało – i to nie tylko w administracji, centrali telefonicznej, kuchni czy szpitalu. Były również spawaczki, suwnicowe, izolatorki, konstruktorki, kierujące wózkami akumulatorowymi. – Kiedy przyszłam pierwszy raz na statek, ludzie przychodzili mnie oglądać. Nie wierzyli, że kobieta może może być elektrykiem – śmieje się jedna z nagranych pracownic.
Dzięki ich opowieściom można samodzielnie, ze słuchawkami na uszach zwiedzić teren byłej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta