Brakowało tylko pistoletów
Franciszek Smuda | Były trener piłkarskiej reprezentacji Polski o Euro obecnym i tym sprzed czterech lat.
Rz: Patrzy pan dziś na reprezentację Polski i co pan czuje?
Franciszek Smuda: Przyjemność. Ładnie grają. W kadrze Adama Nawałki jest dziewięciu zawodników, którzy byli też w kadrze na Euro przed czterema laty: Wojtek Szczęsny, Przemysław Tytoń, Kuba Wawrzyniak, Łukasz Piszczek, Maciej Rybus, Kuba Błaszczykowski, Kamil Grosicki, Artur Sobiech i Robert Lewandowski. Tyle że wtedy nie mieli jeszcze takich pozycji w klubach, jakie mają dziś. Na tym polega podstawowa różnica.
Czyli gdyby pan pozostał trenerem reprezentacji, to dziś pan jechałby z nią na Euro?
To dość pochopny wniosek. Może tak, może nie. Rozsądni trenerzy na ogół wiedzą, kiedy odnoszą sukces, a kiedy przegrywają, nawet jeśli wyniki mówią co innego. Ja przed czterema laty nie spełniłem oczekiwań swoich, PZPN i kibiców, dlatego postanowiliśmy z prezesem Grzegorzem Latą, że odejdę. Do nikogo nie mam pretensji. Tyle że dwa i pół roku pracy z reprezentacją to zbyt mało na jej zbudowanie i myślenie o sukcesach na wielkich turniejach. Wie pan, jak długo trenerem Niemiec jest Joachim Loew?
Jakieś dziesięć lat?
Minie w sierpniu. Najpierw był asystentem Juergena Klinsmanna, a po mundialu w Niemczech zajął jego miejsce. Mając pewność pracy, która nie jest uzależniona wyłącznie od wyników, można szukać...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta