Sklepy oszczędzają na etatach
Działające w Polsce sklepy zatrudniają około połowy mniej pracowników niż placówki handlowe w Europie Zachodniej. To efekt ciągłego cięcia kosztów.
Zatrudnienie w handlu jest kwestią drażliwą, bo branża ta jest postrzegana jako wyróżniająca się niskimi wynagrodzeniami i dużym obciążeniem pracą. W wielu sklepach, gdy spada liczba klientów, osoby obsługujące kasę często są delegowane do wykonywania zupełnie innych czynności – np. do uzupełniania produktów na półkach czy rozładowywania dostaw.
Duże obciążenie pracą w handlu wyraźnie widać, gdy porówna się liczbę sklepów w Polsce z liczbą osób w nich zatrudnionych. Jak wynika z danych Eurostatu, przy porównywalnej liczbie placówek detalicznych we Francji w branży pracuje o 600 tys. osób więcej, a w Wielkiej Brytanii ponaddwukrotnie więcej. Częściowo wynika to z innej struktury handlu, w Polsce mniejszy jest udział dużych placówek w rynku, ale mimo wszystko skala różnic jest zaskakująca.
Więcej za mniej
– Najłatwiej dzisiaj oszczędzać na kosztach osobowych, a jeśli liczba klientów spada, to w oczywisty sposób zaczyna się od redukcji liczby personelu – przyznaje prezes jednej z sieci supermarketów. Żadna z firm, z którymi rozmawialiśmy, nie chciała oficjalnie komentować danych Eurostatu.
– Robiliśmy regularnie analizy stanu zatrudnienia niemal identycznych hipermarketów Auchan w Polsce i we Francji czy Real u nas i w Niemczech. Zazwyczaj...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta