Zamiast pod palmami tkwili na lotnisku
Za opóźnienie lotu o ponad trzy godziny należy się odszkodowanie. Jego wysokość zależy od przebytego dystansu, może wynieść nawet 600 euro.
We wtorek Naczelny Sąd Administracyjny orzekł, że pasażerom opóźnionych lotów należy się odszkodowanie – w tym wypadku po 400 euro od osoby. Prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego miał też prawo ukarać przewoźnika, Enter sp. z o.o. – orzekł sąd.
Pompa i ptaki
NSA zajmował się trzema sprawami. Wszystkie dotyczyły tego samego problemu: wielogodzinnego oczekiwania na lotnisku na wylot do miejsca wypoczynku. Chodziło o Majorkę, Egipt i Turcję. Loty realizowały, na zlecenie biur podróży, linie lotnicze Enter.
Powody opóźnień były różne. W jednym chodziło o konieczność wymiany pompy paliwowej, w innym z powodu złej pogody opóźnił się jeden lot, co miało wpływ na kolejne wyloty, a samolot zastępczy, który miał zabrać pasażerów, uległ uszkodzeniu na skutek zderzenia z ptakami.
Pasażerowie po powrocie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta