Kapłan i mąż stanu
Po długiej chorobie zmarł kardynał Franciszek Macharski. Miał 89 lat.
Emerytowany metropolita krakowski zmarł w szpitalu przy ul. Kopernika w Krakowie. O jego śmierci poinformowało świat bicie dzwonu Zygmunta.
– Śmierć człowieka tak ważnego dla Kościoła w Polsce i mnie osobiście bliskiego wzbudza refleksje i każe popatrzeć na jego życie i je docenić – mówił kard. Kazimierz Nycz, który przez wiele lat był bliskim współpracownikiem kardynała Macharskiego. – Odszedł jeden z najważniejszych biskupów Kościoła w Polsce, jedna z największych postaci przełomu wieków.
– Ci, którzy spotykali się z księdzem kardynałem Franciszkiem Macharskim, byli ujęci jego bezpośredniością, jego życzliwością – wspomina w rozmowie z nami ks. Paweł Rytel-Andrianik, rzecznik Episkopatu. – Kościół w Polsce bardzo wiele traci wraz z jego odejściem – dodaje i podkreśla, że pozostaje pamięć osoby, która „była pasterzem i prowadziła z zaufaniem Kościół krakowski".
Biskup Artur Miziński przypomina z kolei, że już drugiego dnia pielgrzymki do Polski papież odwiedził leżącego w szpitalu kardynała. – Ale już wcześniej nasze spotkanie w katedrze z papieżem zaczęło się od modlitwy w intencji kardynała – mówi „Rzeczpospolitej". – Kiedy usłyszałem o śmierci kardynała, pomyślałem sobie, że on ze swoim odejściem, z przejściem do domu Ojca, czekał na zakończenie Światowych Dni Młodzieży. Jestem przekonany, że swoje cierpienie ofiarowywał w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta