Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Moje miasteczko już nie istnieje

25 sierpnia 2016 | Świat | Piotr Kowalczuk
Miasteczko Amatrice legło w gruzach.
źródło: AFP
Miasteczko Amatrice legło w gruzach.

To jedna z największych tragedii współczesnych Włoch. Trzęsienie ziemi w środku kraju.

Korespondencja z Rzymu

Burmistrz 2,6-tysięcznego Amatrice powiedział przez ściśnięte gardło przed kamerą: „Moje miasto już nie istnieje". A potem się rozpłakał.

Przed kamerami rozpaczają ludzie, którzy stracili wszystko: bliskich i dom, nierzadko dorobek całego życia. Nie kryli łez ratownicy, którzy dotarli do ofiar, niestety już martwych. Ale raz na jakiś czas, gdy strażakom udawało się wydobyć spod gruzów żywych, na chwilę na twarzach pojawiały się uśmiechy i łzy szczęścia. Ludzie bili brawo.

Generalnie jednak akcji ratunkowej towarzyszyła dramatyczna cisza, bo usuwając gruz, wszyscy nasłuchiwali, czy gdzieś spod ruin ktoś nie nawołuje pomocy.

Z napływających ciągle informacji wyłaniał się siłą rzeczy niekompletny obraz tragedii. Amatrice (znane z wymyślonego tam ostrego sosu do spaghetti – alla amatriciana)...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10531

Wydanie: 10531

Spis treści

Poradnik prawny Rzeczpospolitej dla kupujących mieszkania

Zamów abonament