Teściowa zabrała pieniądze, a zięć i tak musi zapłacić PIT
Uzgodnienia między małżonkami, że kupujący przekażą należności za sprzedane mieszkanie na konto jednego z nich, nie zwolnią drugiego z obowiązku rozliczenia z fiskusem.
Z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu. Przekonał się o tym podatnik, który podzielił się z żoną majątkiem i umówił, że to ona weźmie wszystkie pieniądze ze sprzedaży wspólnego mieszkania. We wtorek Naczelny Sąd Administracyjny oddalił jego skargę kasacyjną w sporze z fiskusem o zaległy PIT. W sprawie chodziło o prawie 12 tys. zł zryczałtowanego podatku od przychodu uzyskanego ze sprzedaży spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego. Małżonkowie sprzedali je przed upływem pięciu lat, licząc od końca roku, w którym zostało nabyte. W...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta