![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Polisolokaty: krok bliżej do rozbrojenia bomby
Towarzystwa chcą się pozbyć obciążającego wizerunek balastu. Klienci łatwiej wycofają się z polis z wkładem inwestycyjnym.
Cieszące się złą sławą produkty finansowe spędzają od kilku lat sen z powiek nie tylko ich nabywcom, ale też branży ubezpieczeniowej. Ci pierwsi ugrzęźli w często bardzo niekorzystnych polisach. Umowy były tak skonstruowane, że próba ich zerwania przed terminem kończyła się nawet całkowitą utratą wpłaconego kapitału. Ci drudzy są za to ścigani przez klientów po sądach i zmuszani do ustępstw przez organy nadzorcze.
W marcu Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wymusił na 17 towarzystwach obniżenie opłat likwidacyjnych, ale tylko niektórych polis. W efekcie korzystnymi dla klientów zmianami objęto około 600 tys. z 3-milionowej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
