Przyciągnąć pracownika benefitem
Dla małych firm inwestycja w ofertę świadczeń dodatkowych może być dobrą kartą przetargową w rekrutacji.
Anita błaszczak
Ponad trzy czwarte pracujących Polaków korzystało w minionym roku ze świadczeń pozapłacowych, czyli tzw. benefitów. Krajową średnią zaniżały najmniejsze firmy – wynika z danych firmy doradczej Sedlak&Sedlak, która co roku bada „Świadczenia dodatkowe w oczach pracowników".
Tę popularność benefitów, które pomagają zwiększyć motywację i lojalność pracowników, widać też w raporcie firm Benefit Systems i ARC Rynek i Opinia, według którego w 2016 r. wartość polskiego rynku tych świadczeń sięgnęła 10,8 mld zł, co oznacza prawie 5 proc. wzrost w porównaniu z 2015 r.
– Na taką dynamikę rynku wpływ ma pozytywna zmiana na rynku pracy oraz rosnąca potrzeba dodatkowych świadczeń, które przyciągają nowych ludzi oraz zatrzymują tych już zatrudnionych – twierdzi Emilia Rogalewicz, dyrektor działu relacji z klientami w Benefit Systems.
Element walki o kandydatów do pracy
– Świadczenia pozapłacowe stały się jednym z elementów rywalizacji o kandydatów do pracy. Benefity są bardzo praktycznym i użytecznym narzędziem wynagradzania...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta