Ceny polimerów mogą być jeszcze wyższe
Polscy producenci i przetwórcy tworzyw sztucznych oczekują wzrostu popytu na swoje wyroby. To, ile zarobią, będzie jednak zależało od cen surowców.
Tomasz Furman
Największy w regionie producent tworzyw sztucznych, grupa PKN Orlen, oczekuje w tym roku pozytywnych tendencji w branży, mimo pojawiających się zagrożeń. – Spodziewamy się wzrostu popytu na wszystkie tworzywa sztuczne znajdujące się w ofercie grupy PKN Orlen (polietylen, polipropylen, polichlorek winylu). Niemniej jednak w roku 2017 r. będziemy musieli się zmierzyć z rosnącą presją importu polietylenu głównie z kierunku Bliskiego Wschodu – informuje biuro prasowe koncernu.
Według spółki poziom cen polimerów jest uzależniony od kosztów zakupu surowca oraz rynkowego bilansu popytu i podaży. Obecnie, mimo wzrostów notowań ropy i petrochemikaliów, popyt na tworzywa produkowane przez spółkę utrzymuje się na stabilnym poziomie. – Ceny produktów petrochemicznych podążają za cenami...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta