Szef KOD jak królowa brytyjska
Przygotowuję plan naprawczy. Musimy się oczyścić – mówi pomysłodawca Komitetu Obrony Demokracji.
Rz: Po co komu KOD?
Krzysztof Łoziński, członek zarządu KOD: Przecież to jest oczywiste. Mamy do czynienia z pełzającym zamachem stanu. Z próbą likwidacji państwa demokratycznego i zaprowadzenia brunatnej dyktatury w Polsce. Trzeba się przed tym bronić.
Rząd Beaty Szydło został zaprzysiężony 16 listopada 2015 r., a pan 18 listopada opublikował apel o powołanie KOD. Rządzący nie zdążyli jeszcze nic zrobić, a pan już zapowiedział walkę z PiS.
Ale zdążyli wiele zapowiedzieć. Analizowałem zachowanie Jarosława Kaczyńskiego od długiego czasu. Z kolegami przygotowaliśmy „Raport gęgaczy" o kłamstwach i manipulacjach PiS. To nie był paszkwil na tę partię, ale poważna analiza jej metod i celów. Pisałem też wcześniej na stronie Studio Opinii o niebezpieczeństwie, jakie niesie z sobą projekt zmiany konstytucji. Znam Kaczyńskiego i Macierewicza od dawna i wiem, do czego są zdolni.
W 2012 r. mówił pan, że Kaczyński będzie chciał doprowadzić do rozruchów i puczu, żeby przejąć władzę. Jednak PiS zdobył władzę w sposób pokojowy i demokratyczny. Dzisiaj sam oskarża o próbę puczu opozycję, a KOD o próbę wzniecenia rozruchów.
PiS doszedł do władzy w wyniku nieudolności PO. Partia rządząca oddała władzę opozycji. Prawie bez walki. PiS mógł bez konsekwencji okłamywać społeczeństwo. Wciąż tworzy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta