Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie ma siły na Stocha

23 stycznia 2017 | Sport | Krzysztof Rawa
Kamil Stoch wygrał w Zakopanem czwarty raz.
autor zdjęcia: Grzegorz Momot
źródło: PAP
Kamil Stoch wygrał w Zakopanem czwarty raz.

Drugie miejsce drużyny i pierwsze Kamila Stocha w konkursach w Zakopanem. Główni rywale – Niemcy.

Trąby pod Wielką Krokwią zagrzmiały w niedzielę dla polskiego lidera Pucharu Świata. Wygrał, atakując z szóstego miejsca po pierwszej serii, co wywołało oczywistą euforię pod Wielką Krokwią. Wyprzedził niemiecką trójkę: Andreasa Wellingera, Richarda Freitaga i Markusa Eisenbichlera.

Pozostałych Polaków też warto wyróżnić: cała szóstka zdobyła punkty Pucharu Świata. Piotr Żyła i Dawid Kubacki byli w pierwszej dziesiątce, Maciej Kot i Jan Ziobro na początku drugiej. To jednak Kamil Stoch ukradł Niemcom show i za to wysłuchał Mazurka Dąbrowskiego wykonanego a capella przez ponad 20 tysięcy gardeł.

– Drugi skok był zdecydowanie lepszy od pierwszego, który znów był spóźniony. Ale chciałem się bawić skokami, nie musiałem wygrywać, wystarczyło mi być w gronie najlepszych. Nie mogę uwierzyć w to, co się stało. Sen jest przepiękny, nie chcę się z niego budzić – mówił do kamer TVP polski mistrz, zapewne też odrobinę zaskoczony tak pomyślnym finałem.

Gdy wzruszenia nieco opadły, można było podsumować: weekend w Zakopanem nikogo...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10656

Wydanie: 10656

Spis treści
Zamów abonament