Restauratorzy liczą na rosnący apetyt Polaków
Polski rynek urósł w ubiegłym roku aż o 9 proc., do prawie 33 mld zł. Sprzedaż nakręcają m.in. spadek bezrobocia i program 500+. Zagrożeniem jest jednak możliwy zakaz handlu w niedzielę.
Tomasz Danelczyk
Również w tym roku rekordowo niskie bezrobocie i wzrost dochodów napędzą wyniki restauratorów. Niesłabnącą popularnością cieszyć się będą fast foody czy pizzerie, a na gastronomicznej mapie swoje miejsce znajdą też naleśnikarnie. Największe sieci, oprócz wzrostu organicznego, zapowiadają także akwizycje.
Mniej niż 100 zł miesięcznie
Koniunktura sprzyjała restauratorom już w zeszłym roku. Według instytutu GfK polski rynek gastronomiczny urósł w 2016 r. o 9 proc., do 32,7 mld zł, w porównaniu z 2015 r. Odsetek Polaków w wieku 15+, którzy deklarują, że odwiedzili punkt gastronomiczny w ciągu ostatnich 12 miesięcy, wzrósł w ubiegłym roku o 8 proc. Z deklaracji respondentów wynika, że najchętniej jedli w lokalach typu fast food oraz pizzeriach. – Polski rynek usług...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta