Chełmoński za dwa tysiące dolarów
Wybitne dzieła z przełomu XIX i XX w. do obejrzenia, a także do kupienia Janusz miliszkiewicz
Bardzo ciekawa jest historia dzieła Józefa Chełmońskiego „Noc księżycowa" (132 na 186,5 cm). Przez 140 lat losy obrazu były nieznane. W ubiegłym roku wystawiono go na aukcji w USA z ceną wywoławczą 2 tys. dolarów i estymacją (szacunkowa wartość) 4 – 6 tys. dolarów. Kolekcjonerzy z Polski stoczyli ostrą walkę. Jeden z nich kupił pracę za ok. 135 tys. dolarów.
4 kwietnia amerykańskie odkrycie zostanie zaprezentowane w stałej galerii obrazów Chełmońskiego w Domu Pracy Twórczej w Radziejowicach (www.palacradziejowice.pl). Od lat są tam wystawiane najlepsze dzieła artysty wypożyczone z Muzeum Narodowego w Warszawie oraz z prywatnych zbiorów. Artysta mieszkał w pobliżu w rodzinnym dworze w Kuklówce.
Cło na obrazy
Chełmoński w 1874 r. ukończył akademię w Monachium i osiadł w Warszawie. Jego malarstwo nad Wisłą nie budziło zainteresowania. Z konieczności, za chlebem, wyjechał do Paryża. Tam jego żywiołowe w formie i treści obrazy chętnie kupowali Amerykanie.
Obrazami naszego artysty handlował legendarny marszand Adolphe Goupil (1806 –1893). Właśnie on kupił „Noc księżycową" 16 listopada 1876 r. za 5 tys. franków. Tego samego dnia odsprzedał obraz za 6 tys. franków. Po czym dzieło zniknęło na 140 lat.
Osoby, które zechcą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta